Wednesday, June 26, 2013

Szoping


Lowe's pobliski sklepik :)


Od razu od wejścia witaja nas naturalne soczki :)


ciekawostka, świeczki zapachowe emenems


aleja czipsów (żadnych małych paczek!)


Aleja piciawki
znanych napojów też nie ma w małych rozmiarach!, albo wielkie banie cica coli, albo zestawy po 12 puszek, te pudła na dole w oddali :)


wyobrażacie sobie sportowca z litrowym poweradem podczas dżogingu? ;)


Tak teraz wyglądają zupy Campbella, zdążyły się zmienić od czasów Warhola


heheeeeee, a co ja maaaaaaam


moja sportowa dusza kazała mi sięgnąć po jednego z Pałerejdów, o smaku winogronowym :)


Prawdziwy sok, taka przyjemność kosztuje 3,5 $ / 1,75 L
drożej niż sztuczne syfy


Ludzie którzy mnie odebrali mieli takie ciastka, zostałem poczęstowany jednym, każdy kto mnie zna, wie, że lubię słodycze...

Nie udało mi sie zjeść więcej niż ten jeden gryz, a to i tak z grzeczności, po prostu OCHYDA!!!!!!!! 


Masz ochotę na pączka? No problem, tylko musisz kupić od razu 12


Dział piekarniany

Co ciekawe, rano idąc po pieczywo, pan wykłada z wózków, wypełionych tymi "chlebami"

ja sie pytam czy on wykłada, czy zabiera, czy co,

a ten otwarcie odpowiada, że zamienia miejscami, bo te chleby i tak nie mają daty ważności, więc rotacja wspomaga sprzedaż i tak jest super :D 

+chlebuś nie jest zbyt dobry, można sie domyślić

Poniżej coś dla fanów oreo
DISCLAIMER : Nie, nie przywiozę Ci, kimkolwiek jesteś, jakiejkolwiek paczki oreo DISCLAIMER

i nie, nie próbowałem i nie wiem jak smakuje ;)





pyszne, polecam

japkowo-cynamonowe styropiany, pyyyyyyyyszne :P


smaki pringlesów których nie ma :D





  
proszę zwrócić uwagę na gramaż :) 906g



FAJNALI

AMERYKAŃSKI DZIAŁ MIĘSNY

Tutaj pierwsze zdjęcie przedstawia chyba najlepsze wędliny jakie tu widziałem (aczkolwiek nie jadłem)



tu słabo widać, ale poniżej są korndogi i inne świństwa do głębokiego smażenia 


STEJKI



Filadelfia ananasowa i truskawkowa :)


MIENSO C.D.




KOSZYKI HAHA

Widziałem Panie, które nie były niepełnosprane a jeździły tym po sklepie po czym zsiadały i szły do samochodu, ależ się zdziwią za parę lat jak już nie będą w stanie chodzić



W tym tu o, od Kellogga, zakochałem się, 

kupiłem od tamtej pory jeszcze malinowe, i truskawkowe, 

TO JEST PYSZNE

POLECAM! Bartosz Żaczek 



to poniżej smakuje jak makaron z sokiem pomidorowym



 CHEERS


Apartmęt

Bardzo krótki obchód, endżoj


Nie ma co tu dużo pisać, wszystko jest teksańskie :D od rękawiczek, przez szmatki, po wycieraczkę, dywaniki, pościele, talerzyki i kubki 

Nie można sie pomylić

The Lone Star State

Na początku myślałem, że bede mieszkał w prefabrykowanym baraku, a tymczasem naprawde niezły standard mi sie trafił, jest nawet ekspres do kawy (przelewowy, bo przelewowy, ale jest :) )


Wejście jest zasłonięte, bo znajduje się od razu na górze po wejściu na schodki :) ale wiele by to nie zmieniło 

 btw, cały czas jest ok 40 stopni...

+mam śmiesznych sąsiadów

co mam na myśli, np.: kiedy tutejszy dozorca* pyta się gościa 

-How are You doing?
-Living the dream! -odpowiada typ

(a jest starawy, grubawy, brzydkawy, czyli można by pomyśleć, że tak jak w Polszy, odpowiedziałby, eeee, jakoś leci po staremu/ stara bida itp)

haha, taka postawa w stosunku do życia mi się podoba :D



Monday, June 24, 2013

Pomnóż przez 7 godzin a uzyskasz całą podróż


Grejhałnd pipol


Wszyscy ludzie którzy podróżują greyhoundem w USA robią to :

a) dlatego, że samochodem za daleko a na samolot ich nie stać
b) nie maja samochodu a na samolot ich nie stać
c) nie maja samochodu

Wyglądaja jakby powychodzili dopiero co z więzienia, szczerze bałem się tam przebywać już od wejścia, szczególnie, że jestem sam

ale co ciekawe, wszyscy są bardzo mili i uczynni o czym przekonałem się na własne oczy

Przyszedł facet i mówi do ludzi oczekujących na autobus, w tym mnie
"Muszę się przed wami upokorzyć, mam 30$ na karcie i 30$ w gotówce i brakuje mi jeszcze 30$ do biletu (bilet normalny kupiony na stacji a nie w sieci kosztuje 90$ dop.red.)" i nagle te zakapiory, murzyńscy gangsterzy, brudni biali sięgaja z uśmiecham do kieszeni i wręczają gostkowi po kilka baksów, jeszcze poklepując i powtarzając "Take care man" (!)

Spróbuj zrobić coś takiego w Polsce

Dodatkowo zauważyłem, że mimo tego, że ci ludzie nie znaja się wcześniej, zaczynają ze soba gadać i opowiadać nawzajem różne rzeczy, niezależnie od wieku i koloru skóry, po prostu bestrosko sobie gaworzą, na stacji wypełnionej zakazanymi mordami poznałem parę miłych osób

plus czarną babkę siedzącą obok mnie w autobusie, co mnie zdziwiło była w Polsce :) a dla teksańczyka to dalej niż koniec świata, zazwyczaj najdalsza podróż dla ludzi stąd to jakiś kruz po oceanie albo wizyta w meksyku

Tak (cudnie) prezentuje się Texas z okna autobusu

tak samo przez całe 7h, bo tyle zajmuje jazda z Dallas do Odessy (nie tej Ukraińskiej ha-ha)

P.S. 
Po przyjeździe gdy mówiłem o swoich przeżyciach ludziom, którzy mnie odebrali, stwierdzili, że ludzie z greyhounda wyglądają jakby dopiero co wyszli z więzienia, dlatego, że w większości dopiero co wyszli z więzienia :D








Arajwal

Przyleciałem do Dallas ok północy teksańskiego czasu (7 rano w PL)
a autobus Greyhound z centrum Dallas miałem dopiero o 7:15 AM
więc posiedziałem sobie troszkę na lotnisku 

pięknie



Ja niezmiernie zadowolony z czekania :D
i wypoczęty



Trzeba się jakoś dostań na bas stejszyn,
z okazji niedzieli, nie działa żadna komunikacja miejska,
musiałem zdecydować sie na taksówkę, tylko którą???


Kierując się kolorem wybrałem oczywiście yellow caba

cha-ching 40 baksów


budyn w Dallasie, o jakiejś 4 rano

Tuż po wyjściu z taksy, zaczepił mnie żulo-żebrak prosząc o jałmużnę

a chwilę później czarnoskóry młody człowiek zapytał mnie przed budynkiem poniżej czy nie zechciałbym zakupić marihuany bądź też kokainy

pomyślałem tylko

"Welcome to USA"

...po czym grzecznie odmówiłem, żeby było jasne


Budynek jak z filmów :) ale w końcu jestem w kraju z filmów

o ludziach wewnątrz wywnętrznię się za chwilę